Koło kwietnia wpadły mi w ręce magnesowe zapięcia, bardzo mocne i ozdobne, choć jednocześnie minimalistyczne. Odczekały swoje nim wpadłam na pomysł ich wykorzystania, od początku było jasne, że posłużą do bransolet, pytanie brzmiało: do jakich? Oto i powstały kolorowe, mięciutkie, lekkie i zakręcone Swirl'e! Na razie w czterech odsłonach, prawie jak cztery pory roku. Jak myślicie robić kolejne wariacje kolorystyczne, podoba się Wam taka, zakręcona wersja ozdoby na rękę? Dodam, że są bajecznie wygodne, prawie ich nie czuć na nadgarstku, mimo że trochę miejsca na nim zajmują :)
Swirl's
Zima
Wiosna
Lato
Jesień
W tym miejscu muszę dodać, że beżowa bransoleta pomyślana jest jako wersja - UNISEX, zarówno dla Pań, jak i dla Panów. Jak myślicie jakiś Pan skusiłby się na taką?
Trzymajcie się ciepło...i sucho :D