Wiosna, wiosna ach to Ty?... Mimo śniegu, mimo mrozu słońce zawitało, a że tak pięknie jest na dworze, to nie omieszkam pokazać mojej nowej, wiosennej kolekcji. Świeżutka, dopiero co wykonana, w dzisiejszym słonku skąpana. Na początek wszelkie odcienie natury, na przekór panującym jaskrawościom, przez biel śniegu przebijają się już brązy i szarości świata, który powoli zaczyna się zielenić, aby ostatecznie przyodziać złociste cienie i pierwsze chabry z makami i mleczami :D
Teraz bardziej konkretnie, kolczyki leciutkie i zwiewne, nie czuć ich na uszkach choć malutkie nie są. Splątane z setek drobnych i mięciutkich niteczek...w sam raz na wiosenne i letnie wietrzyki :D
Kolory Natury